Dukana zaprzestałam,ale to nie znaczy,że nie szukam dla siebie odpowiedniego stylu życia/.....
myślę,że w końcu znalazłam,róznie to było przez ten czas...
byłam u dietetyka,ba nawet nadal jestem,ale jakos opornie mi idzie stosowanie sie do rozpisek ,mimo ,iż wiem ,że na nich sie chudnie,ale jakies wewnętrze "ja" robi bunt i ciagle szuka czegoś nowego...
a właściwie to nie nowego,a jedynie ,żeby samemu tworzyć swoje menu i na nim chudnąć
i tego własnie szukam cały czas ......
byłam u dietetyka,ba nawet nadal jestem,ale jakos opornie mi idzie stosowanie sie do rozpisek ,mimo ,iż wiem ,że na nich sie chudnie,ale jakies wewnętrze "ja" robi bunt i ciagle szuka czegoś nowego...
a właściwie to nie nowego,a jedynie ,żeby samemu tworzyć swoje menu i na nim chudnąć
i tego własnie szukam cały czas ......
wszystko z Dukana w blogu pozostaje....
Edit ;
Jak mówię, szukam tego złotego środka, na zdrowe odżywianie ,raz mi sie udaje byc u żródła i juz serce sie raduje ,że w końcu dotarłam i wszystko juz wiem,innym razem , waga, bezlitosna istota, daje mi pstryczka w nos i mówi ,że to nie to ...
więc dalej szukam i sie uczę ..
Podsumowując ostatni rok,to zmieniłam w nim wszystko
sposób patrzenia na to co i jak jem ,
a jem 5 posiłków dziennie ,co 3-4 godziny.Ograniczyłam spozycie słodyczy,tłuszczu ,gotuje,pieke w folii lub griluje ..jem duzo zup na wywaravh z chudego mięsa drobiowego,2/4 talerza obiadowego zajmuje mi zwykle surówka ,1/4 mięso i kolejne 1/4 kasza,makaron,ryż lub ziemniaki ..
Zwiększyłam aktywność fizyczną i z tego jestem teraz najbardziej zadowolona,bo jakby ktoś, rok temu powiedział,że każdy dzien tygodnia ,będę miała jakies zajecia czy to fitness czy basem ,a latem rower ,to bym go wysmiała ..a teraz tak właśnie jest...
w poniedziałek i czwartek -aerobik w małej grupie,z instruktorką
Wtorek - basen i aqua aerobik
Środa ,piątek i niedziela zamiennie z basenem (pływanie)
sesje z grą fitness - niezła zabawa
Tak więc ,nie poddaje się i walcze do końca
a sobota to dzien wypoczynku ,no chyba ,że mam ochote to ćwicze ...ale jeden dzien na regeneracje chyba raczej zostawię
a które mnie zachwycą ,bo sa proste w wykonaniu i do tego smaczne ;-)
Pozdrawiam odwiedzających mnie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz