Popapraniec, miodownik z orzechami

Na razie zdjęcia ,po południu dodam przepisy
( przepisy wyszperane w necie )

Popapraniec

ciasto:
6 jajek
1,5 szklanki cukru
1 czubatą szklankę mąki
1 łyżeczkę proszku do pieczenia
1 łyżeczkę octu
1/3 szklanki oleju
1/2 szklanki wiórków kokosowych
Pół szklanki maku
2 łyżki kakao

krem:
2 szklanki mleka
2 łyżki mąki pszennej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
1/2 szklanki cukru
Na krem
100 g płatów migdałowych
2 płaskie łyżki masła
4 łyżeczki cukru
400 g dżemu z czarnej porzeczki
1/2 tabliczki czekolady deserowej

Wykonanie:
Żółtka oddzielamy od białek. Białka ubijamy z cukrem na sztywną pianę. Do żółtek dodajemy proszek do pieczenia i ocet, roztrzepujemy. Do piany z białek dodajemy masę z żółtek, delikatnie mieszamy. Dodajemy po łyżce przesianej mąki, mieszamy dokładnie łyżką. Następnie dodajemy powoli olej,

Ciasto dzielimy na 3 części. Do jednej dodajemy wiórki kokosowe, do kolejnej mak, do trzeciej kakao. Gotowe ciasta nakładamy na zmianę do wysmarowanej tłuszczem tortownicy (28 cm),jest dość gęste, nakładany łyżka za łyżka obok siebie jak szachownicę Na koniec możemy lekko przemieszać ciasto widelcem by powstał marmurkowy wzorek. Pieczemy ok. 30 minut w temp. 180°C. Upieczone ciasto zostawiamy w formie na ok. 10 minut po czym wyjmujemy i zostawiamy do ostygnięcia.

Krem budyniowy.

Mąkę i cukier rozpuszczamy w 1/2 szklanki zimnego mleka. Resztę mleka doprowadzamy do wrzenia. Dodajemy rozrobiony płyn, energicznie mieszamy aż budyń zgęstnieje. Odstawiamy do ostygnięcia.

Masło w temperaturze pokojowej ubijamy na puszystą masę. Stopniowo dodajemy ostygnięty budyń, miksujemy na gładką masę.
Na patelni roztapiamy masło dodajemy migdały i cukier. Smażymy cały czas mieszając, aż lekko się zrumienią.

Ciasto przekrawamy na 2 części. Na placek wykładamy 1/2 masy budyniowej a na niej rozsmarowujemy dżem. Kładziemy drugi placek, czynność powtarzamy. Wierzch ciasta posypujemy uprażonymi migdałami i oblewamy roztopioną czekoladą.
Gotowe ciasto chłodzimy kilka godzin do lodówki, najlepiej całą noc.

Miodownik lub snicers jak kto woli ....

Ciasto:
500 g mąki,
200 g masła,
2 jajka,
2 łyżki miodu,
½ szklanki cukru,
1 łyżeczka sody oczyszczonej,

Masa orzechowa:
100 g masła,
2,5 łyżki miodu,
½ szklanki cukru,
200 g orzechów włoskich,

Masa budyniowa:

500 ml mleka,
1 opakowanie cukru waniliowego,
4 łyżki cukru zwykłego
2 żółtka,
2 łyżki mąki pszennej,
2 łyżki mąki ziemniaczanej,
150 g masła.

Ciasto:
Mąkę łączę z masłem. Dodajemy miód, cukier, jajka oraz sodę. Zagniatamy ciasto. Ciasto dzielimy na trzy równe części. Dwie części ciasta rozwałkowujemy i wykładamy na blaszki (wymiary 24 x 24 cm). Pieczemy 15 minut w temperaturze 180 stopni.Ja wstawiłam do nagrzanego piekarnika.

Masa orzechowa:
Orzechy włoskie posiekać . Rozpuścić masło, następnie orzechy, cukier oraz miód. Mieszamy i zagotowujemy chwilkę. Masę odstawiamy na chwilę do przestudzenia. Trzecią część ciasta rozwałkowujemy i wykładamy na blaszkę. Na ciasto wykładamy masę orzechową. Pieczemy 15 min. w temperaturze 180 stopni.
Masa budyniowa:
Z mleka odlewamy ½ szklanki. Pozostałe mleko zagotowujemy z cukrem i cukrem waniliowym. W zimnym mleku mieszamy mąki i żółtka. Masę wlewamy do gotującego się mleka. Mieszamy, aż budyń zgęstnieje. Odstawiamy do przestudzenia. Masło ucieramy z zimnym budyniem na puszystą masę.

Masą przekładamy upieczone placki, tak aby placek z orzechami był na wierzchu. Gotowe ciasto schłodzić godzinę w lodówce..