A teraz coś z innej beczki, a raczej coś do chleba.Polędwica dojrzewająca.
Kto nie lubi wyrobów własnej roboty, a na dodatek jest smakoszem wędlin dojrzewających.Nic prostszego.Sami możemy sobie takie zrobić i być pewnym co jemy i podajemy rodzinie.
Przepis znaleziony w necie jakiś czas temu, niestety nie mogę podać źródła, bo nie pamiętam z jakiej strony go wyszperałam.
Kup około 1 kg schabu, szynki lub inny kawałek mięsa.
Umyj, osusz i w naczyniu zasyp cukrem.
Wstaw na 24 godziny do lodówki.
Po tym czasie opłucz z cukru, umyj, osusz i w naczyniu tym razem zasyp solą.
Odstaw na kolejne 24 godziny do lodówki.
Po tym czasie zmyj sól,osusz i teraz nadchodzi czas na użycie ulubionych przypraw.
Może to być mieszanka Twojej ulubionej gotowej lub własnoręcznie
przygotowanej mieszanki,np. z czosnku, majeranku,papryki słodkiej lub
ostrej itp...
Natrzyj mięso z każdej strony zostawiając dość grubą warstwę przypraw.
Następnie włóż z siatkę i powieś w temperaturze pokojowej w przewiewnym miejscu na minimum 4 dni.
Po tym czasie możesz już się rozkoszować smakiem wędliny z górnej półki.
Smacznego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz